Komiks napisał:
Przeglądając archiwum zdjęć na stronie Okocimskiego natrafiłem na ciekawe zdjęcia ówczesnego prezesa klubu z Burmistrzem. I tak mnie naszło na zrobienie prostego, ale jakże aktualnego komiksu
Hehehe dobre. A ja mam coś w tej samej tematyce:
Lecą w samolocie w jednym rzędzie:
G. W. (od strony okna) i
Cz. K. (od przejścia).
K.- wyluzowany kompletnie - rozpiął kołnierzyk, zdjął buty. W. patrzy na niego nienawistnie. Po godzinie lotu
W. wstaje i mówi:
- Idę po Colę.
K. na to:
- Ależ nie, ja pójdę, po co się przeciskać.
I poszedł. W tym czasie
W. napluł mu do buta.
K. wraca, daje Colę
W.
Po godzinie samolot ląduje,
K. zbiera się, zapina kołnierzyk, założył buta, skrzywił się i mówi:
- Znowu ta straszna nienawiść między nami - to plucie do butów, to sikanie do Coli...